Kocyki właśnie wczoraj dotarły do mojej siostry ... a miały już dawno temu tam być! Lepiej późno niż wcale :)
sobota, 8 listopada 2014
A to cudo jest moje :D Ja już jestem przygotowana na zimę :) Jeszcze tylko muszę zaciągnąć parę lekcji u koleżanki z pasmanterii "Indygo" i będzie czapka do kompletu :D